Długo przeglądałam moją biblioteczkę nie mogąc zdecydować się, co zabrać na wyjazd wakacyjny. Sama nie wiedziałam na co mam ochotę. W końcu zdecydowałam się na typowo letnie pozycje. Oto one:
Na razie te trzy pozycje bo w bagażu miejsce ograniczone ;), a w końcu nie jadę na koniec świata i księgarnie tam są. Jak coś to sobie dokupię jakieś nowości tym bardziej, że urodziny mam tuż tuż , a dla mola książkowego to najlepszy prezent :D. Czyż nie tak?
będziesz czytać Mikołajka? świetnie :) uwielbiam książki o Mikołajku i Jego kolegach :)
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa Twojej opinii o "Wiśniowy dworek" udanego urlopu życzę :)
Jakoś jak byłam w bibliotece tak mi się zachciało Mikołajka :) więc wzięłam a,że muszę oddać po urlopie więc będę czytać. "Wiśniowy dworek" zobaczymy co przyniesie. Mam nadzieję tylko,że nie będzie padać :D
UsuńWypoczywając trzeba czytać coś lekkiego, więc słusznego wyboru dokonałaś. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Oby nie padało a będzie dobrze :D.
UsuńMikołajek! :-) Aż wstyd, ale nigdy nie czytałam o jego przygodach.
OdpowiedzUsuńUdanych wakacji!
Dziękuję. Zawsze można nadrobić zaległości.
UsuńDrogę do Różan i Wiśniowy dworek znam i bardzo mi się podobały. Świetne lektury wybrałaś :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny :).
UsuńO, Mikołajek.:) Ja się nim co prawda rozczarowałam, ale i tak uważam, że na urlop będzie w sam raz. A może Tobie spodoba się bardziej niż mi.:)
OdpowiedzUsuńPożyjemy zobaczymy co tam u Mikołajka piszczy ;).
UsuńDziękuję za odwiedziny.
"Droga do Różan" bardzo mi się podobała :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję,że mi się też spodoba.
UsuńPolecam "Drogę do Różan". Miłego urlopu:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny. Zapakowana w walizce czeka :)
UsuńNie martw się - ja też zawsze mam problem z tym, jaką książkę zabrać ze sobą. Uwielbiam Mikołajka i chyba muszę odświeżyć sobie jego przygody. :) Najwyższy czas sięgnąć również po twórczość pani Michalak...
OdpowiedzUsuńMam wielką ochotę na "Drogę do Różan" w nowej odsłonie:)
OdpowiedzUsuń