tag:blogger.com,1999:blog-67685123809028510262024-02-07T09:23:16.164+01:00Książkowo i życiowoCzytanie książki jest, przynajmniej dla mnie, jak podróż po świecie drugiego człowieka. Jeżeli książka jest dobra, czytelnik czuje się w niej jak u siebie, a jednocześnie intryguje go, co mu się tam przydarzy, co znajdzie za następnym zakrętem.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.comBlogger76125tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-38012008343611590892013-12-24T17:35:00.000+01:002013-12-24T17:35:22.365+01:00Kochani Książkocholicy :)Z okazji świąt Bożego Narodzenia chcę wam życzyć miłości przeogromnej w gronie rodziny ,wielu ciekawych książek pod choinką . Aby przyszły rok obfitował w wiele sukcesów w życiu zawodowym i prywatnym, aby każdy zamysł się spełnił.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVqmvQlWLaMgNVCtN7AXaXyEtHFuA2NK7kdWH21AGyEoukVA4n90wdwVH6UOeTBt1qYCg-_LpJGmBzmLUy4iPHWpWXGfqVM4gCX4yLQMY8Q73YuRsPKt7yZ_CR11LED1n2DoN2mTI2qHd0/s1600/choinka.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVqmvQlWLaMgNVCtN7AXaXyEtHFuA2NK7kdWH21AGyEoukVA4n90wdwVH6UOeTBt1qYCg-_LpJGmBzmLUy4iPHWpWXGfqVM4gCX4yLQMY8Q73YuRsPKt7yZ_CR11LED1n2DoN2mTI2qHd0/s1600/choinka.jpg" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-34323017488766789392013-12-21T22:13:00.000+01:002013-12-21T22:13:16.531+01:00Suche dłonie.... odnalezieni wybawicieleNa dworze deszcz i chłód bardziej jesień niż zima . Moje dłonie mimo noszenia rękawiczek stały się suche i szorstkie jak papier ścierny a jeszcze to uczucie ściągnięcia,brrrr na samą myśl mam dreszcze. Więc szukałam i używałam wielu kremów.Chyba 3 tubki stoją rozpoczętych kremów na mojej półce bo coś mi nie odpowiadało a to konsystencja.a to zapach,brak nawilżenia którego potrzebowałam. Jak krem okazywał się dobrze nawilżający to okazywało się,że pozostawia tłusty filtr na dłoniach a czasami nawet na ubraniach :/, jak konsystencja była ok to okazywało się muszę smarować dłonie przynajmniej 2 razy na godz. Zupełnie byłam załamana. Któregoś dnia poszłam do drogerii ,nie tym razem nie po kolejny krem :) tylko po kosmetyki,że tak napisze kolorowe. Kiedy byłam już przy kasie Pani jak to bywa zaproponowała mi nadkasówke czyli produkt tygodnia w promocji. Jakoś tak mam,że zawsze mówię nie dziękuję tym razem też już miałam to na końcu języka gdy pani wyciąga do mnie dłoń z .........<b> Kremem regenerującym do rąk TOŁPY </b>chwalę sobie kosmetyki tej firmy<b> </b>więc chwila zastanowienia i już go mam. Później wracam do domu,otwieram neta a tam same negatywne opinie :/ ocena <a href="http://wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=39875&recenzja=835022&rid=835022&v=1#recenzja835022">2,5/5</a>. No to myślę fajnie dobrze,że zapłaciłam 6zł/75ml inaczej plułabym sobie w brodę. Jak już kupiłam to trzeba użyć więc po wieczornym prysznicu nałożyłam konsystencja dość rzadki,ładny zapach,szybko się wchłania więc coś o co mi chodziło zastanawiam się jak będzie z nawilżeniem-rano skóra nie była ściągnięta i delikatnie wygładzona, więc myk krem rano do torebki i jedziemy do pracy. A tam oczywiście szał nowy katalog Avonu od biurka do biurka :D. Zawsze zaczynam katalog szukając nowości z serii SPA PLANET uwielbiam wprost te serię kosmetyków do ciała jeden minus dość wysokie ceny. Popatrzeć można zawsze. A tam nie no oczywiście co w promocyjnej cenie nowy produkt Krem do rąk i stóp "Tajemnica Egiptu" jak się nie mylę 6,99zł/75ml cena regularna 19zł myślę trzeba brać nie zastanawiać jak za darmo :). Jak nie zużyję to mąż mi pomoże a jeszcze wzmianka,że krem do rąk i stóp i tu chwila zastanowienia do stóp i rąk czy coś takiego może być dobre. Ale nic zamawiam w między czasie smaruję się cały czas TOŁPĄ jest naprawdę dobrze ręce brak odczucia ściągnięcia ,skóra widocznie gładsza.Jestem zadowolona . Przyjeżdża Avon pierwsze to test kremu z serii Planeta SPA "Sekret Egiptu" krem z dodatkiem wyciągu z lilii wodnej. Też na noc krem ma konsystencję dość rzadko ale zostawia tłustawy filtr przez chwilę na dłoniach, Więc zrobiłam eksperyment przez tydz. smarowałam tylko<span style="color: magenta;"> <b>Tołpą</b></span> i tydz tylko <span style="color: magenta; font-weight: bold;">Avonem. </span>Rezultat oceniam jako 5/6 każdego z kremów. Póżniej zaczęłam używać Tołpy w dzień a Avonu na Noc i ten Duet otrzymuje już nie 6/6 ale 10/10. W duecie te kremy działają cuda na moich dłoniach. Panie i Panowie (może jakiś Pan to przeczyta)przedstawiam mój zwycięski Duet.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBXjRvGNTpKyrOjOKeK_WsUa4Kc64LzYEx_YU1d8Jh4cE1l4APNDjQ3K5qcxyru4M4a0POZeYeHQ_ssABsplhXbEzxX-ZgAr021NpnpAStOIcTaZA3n65iPnLsiOstmVzxf5RFjC0ftqUT/s1600/DSC_0457.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBXjRvGNTpKyrOjOKeK_WsUa4Kc64LzYEx_YU1d8Jh4cE1l4APNDjQ3K5qcxyru4M4a0POZeYeHQ_ssABsplhXbEzxX-ZgAr021NpnpAStOIcTaZA3n65iPnLsiOstmVzxf5RFjC0ftqUT/s320/DSC_0457.JPG" width="320" /></a></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-9272224171407194912013-12-20T21:58:00.000+01:002013-12-20T21:58:01.665+01:00Nabytki które cieszą oczy :)Tak, tak dziś szybciutko o moich książkowych nabytkach,które tak bardzo niepostrzeżenie zasiliły moją prywatną półkę :D. Przez jakiś czas wstrzymywałam się od zakupo-książkoholizmu. Jednak gdy nie wytrzymałam wylądowały u mnie następujące pozycje :<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCpdhlvRnuxbfNWohxQag1toCVSYq0A9waDjj2qmA9ggkJiNbM2rPO6h05SXXvh68fAbElDVAKt-YctUStREe0ieSCknC_qk59IX_ARa3uEU5jwci0Pj54ubW61m_N2mZDK0ed4B1aTyh7/s1600/DSC_0453.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCpdhlvRnuxbfNWohxQag1toCVSYq0A9waDjj2qmA9ggkJiNbM2rPO6h05SXXvh68fAbElDVAKt-YctUStREe0ieSCknC_qk59IX_ARa3uEU5jwci0Pj54ubW61m_N2mZDK0ed4B1aTyh7/s320/DSC_0453.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
Zaczynając od dołu:<br />
<br />
<ul>
<li>"Lot Motyla" Barbara Kingsolver</li>
<li>"Kto jak nie ja"Katarzyna Kołczewska</li>
<li>"Spadek" J.D.Bujak </li>
<li>"Jak oddech" Małgorzata Warda</li>
<li>"Zgoda na szczęści" Anna Ficner-Ogonowska (mam zamiar w czasie świąt zabrać się za całą serię :)</li>
<li>"Zatoka o północy" Diane Chamberlain </li>
<li>"Chłopak który spotkał Jezusa" Immaculee Ilibagiza</li>
</ul>
<div>
Tyle fascynujących książek wszędzie a tak mało czasu :/. W tym momencie czytam <a href="http://lubimyczytac.pl/ksiazka/48057/pudelko-w-ksztalcie-serca">"Młodego Kinga"</a> chce zobaczyć czy syn tak samo jak ojciec zawładnie moim sercem :D. Podobno Król jest jeden ale może Książę godnie będzie podtrzymywał dzieło ojca. Zapowiada się dość ciekawie i mrocznie tak jak lubię, więc może po weekendzie będzie o czym pisać. Ktoś pomyśli no tak Święta idą zamiast czytać książki o miłości,dobrych ludziach itp. itd to ona o zemście,duchach,zjawach- trudno się mówi :P zawsze byłam inna ;).</div>
<div>
<br /></div>
<div>
<br /></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-55580526034197426562013-12-15T19:01:00.000+01:002013-12-15T19:01:41.632+01:00I znowu to samo....<span style="font-family: Trebuchet MS, sans-serif;">Witam po kolejnej przerwie. Chyba systematyczność w prowadzeniu bloga to moja słaba strona. Oczywiście można wszystko zwalić na pęd życia, pracę która w moim przypadku pochlania jakieś 70 godz z tygodnia ale to wszytko to wykręty-w moi przypadku. Więc tu na forum publicznym składam samokrytykę i przyznaję się bez bicia mam słomiany zapał w tej dziedzinie. Już od jakieś czasu noszę się,ze zmianą formy mego bloga ,dotychczas królowały na nim książki (nie nic się nie zmieniło nadal nie wyobrażam sobie bez nich życia), ale ostatnio bardzo pochłonęły mnie nowinki ze świata urody ,kuchnia i odkrywanie jej nowych smaków :). Właśnie o takie tematy chcę powiększyć mój blog. Wiem,wiem już wielu kręci nosem jak książkach to ma być o książkach ale niestety w życiu nigdy nie robimy tego co byśmy chcieli ,chyba że urodziliśmy się u rodziców milionerów.Ja nie i wcale nie żałuję :) nauczyłam się cieszyć z tego co mam i na co sama sobie zapracowałam. Dziękuję moim rodzicom w tym miejscu za wszystko co dali mi i dają-za miłość i całą cierpliwość,dobre rady,wpojone ideały nawet trudno mi wymienić tutaj wszystko. Tak więc blog będzie o wszystkim o życiu codziennym najczęściej. Tematy które będą poruszane na blogu można skomentować <i>"<b><span style="color: #cc0000;">WŁAŚNIE TO MNIE W TYM MOMENCIE FASCYNUJE I TO MNIE ZAJMUJE</span></b>" </i>Więc mam nadzieję,że mój blog w końcu ożyje. Tak jak szukam swojego miejsca w życiu tak i na blogu :).</span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-3483136901027437732013-07-26T11:23:00.000+02:002013-07-26T11:23:06.043+02:00Co dobre szybko się kończy ...... Stosik z biblioteki.Jak to w życiu bywa wszystko się kiedyś kończy i te dobre chwile i te trudne. Tak i mój urlop. Wczoraj rano wróciliśmy. Pogoda była w kratkę ale nie padało i wielki plus jej za to. Narzekać nie mieliśmy powodu. Ja osobiście wolę taką temp. ok +25 stop. Tutaj kilka zdjęć z naszej wyprawy.<br />
Dom do góry nogami :)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKut6zxEQO7O0EVRQXTuwTKZ4Z0oA7NXh-DTfci7u5evLy4W5NBR8fKcQqJ5V5h36HGFTYJgVO3IiLMLTQweHybCL4yaoZUI2IMeU8Vlz9W0R8pkSt-eQZd_OF3V1qAjf02vCzCzeE1Z6n/s1600/011.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhKut6zxEQO7O0EVRQXTuwTKZ4Z0oA7NXh-DTfci7u5evLy4W5NBR8fKcQqJ5V5h36HGFTYJgVO3IiLMLTQweHybCL4yaoZUI2IMeU8Vlz9W0R8pkSt-eQZd_OF3V1qAjf02vCzCzeE1Z6n/s320/011.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ1p4f0zCXWoQ-4ciNVEILuPO6mI766LiP_QZr6j211BtBTxmFGndGnZdfhlbYsk-l1pJ1B9ViZ3CRXL1L1V3KHfop_tpNcjCg8Fet0bwjLR0ciQOAVoW6z0mNW6pYt9TK4EyatWTfEwnK/s1600/013.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJ1p4f0zCXWoQ-4ciNVEILuPO6mI766LiP_QZr6j211BtBTxmFGndGnZdfhlbYsk-l1pJ1B9ViZ3CRXL1L1V3KHfop_tpNcjCg8Fet0bwjLR0ciQOAVoW6z0mNW6pYt9TK4EyatWTfEwnK/s320/013.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Przejażdżka łodzią motorową kocham tę adrenalinę :</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWCAm4BcenbnP5UZ6JJoggHEabNZwRKgqFbEG1ZShml3xfV6uJdH2FLvAYMXOTqm4U_ZqyxxlP1-olw0uc0wEjoOiDbKCvom0trOnEavm2rai7ki52vmnZfJ-B7e-LFdGBskRMl3HSTSXn/s1600/020.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWCAm4BcenbnP5UZ6JJoggHEabNZwRKgqFbEG1ZShml3xfV6uJdH2FLvAYMXOTqm4U_ZqyxxlP1-olw0uc0wEjoOiDbKCvom0trOnEavm2rai7ki52vmnZfJ-B7e-LFdGBskRMl3HSTSXn/s320/020.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Ocean Park:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOh6z-713-4rlR3hzKcGU71dvW0jsADLeENCSSsEnzLku_-EvzYvNVEn2zMubNdIUfA2AJKPPp-FBH3oZzt_3tQAxQ3Pk1nvWIBNdsSL9EMwgYbLdOQ8ml0OsvLFYdVlkm5yrOvc22TXbK/s1600/043.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOh6z-713-4rlR3hzKcGU71dvW0jsADLeENCSSsEnzLku_-EvzYvNVEn2zMubNdIUfA2AJKPPp-FBH3oZzt_3tQAxQ3Pk1nvWIBNdsSL9EMwgYbLdOQ8ml0OsvLFYdVlkm5yrOvc22TXbK/s320/043.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbDmqag853r_ZMRbWioh9_TP4Qm7UFzoBNlXlowVNYWu5J7buMpFANbG-SmA4Tk8eRsUfRP8xKrl7rD-8qOzm6CJ4JPAZRpxWZQiXCFW5RacsXUN3OQ4HtMJkf0z-H1_fwuvtN2xeEt-yk/s1600/031.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbDmqag853r_ZMRbWioh9_TP4Qm7UFzoBNlXlowVNYWu5J7buMpFANbG-SmA4Tk8eRsUfRP8xKrl7rD-8qOzm6CJ4JPAZRpxWZQiXCFW5RacsXUN3OQ4HtMJkf0z-H1_fwuvtN2xeEt-yk/s320/031.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLiEf-Wfm5v5wPwNIOLNJtcmzdHGDQ-26I2qen8_rM-IVzqx55cbwZLM_0yp0nqQSYm1GtajiGdUrq3LGd8XSKPtfAlmPylUnoYSOmCTNr7XlsWKQIfTo4tJ3eBSvqDGvUydzBcSH2jr_Z/s1600/028.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLiEf-Wfm5v5wPwNIOLNJtcmzdHGDQ-26I2qen8_rM-IVzqx55cbwZLM_0yp0nqQSYm1GtajiGdUrq3LGd8XSKPtfAlmPylUnoYSOmCTNr7XlsWKQIfTo4tJ3eBSvqDGvUydzBcSH2jr_Z/s320/028.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPkQdvTnxyV1Rmsm1kOXOU_hyU9QATRMH8GLDFQ2dkX3pSp-nbY5Twn0Tb5bY6IBZ7fx74q9txvp-yjhPngtvArZMDiIS0vntyOZ_LxWvzcrKWt71XVQalkuI2YjFGeYhsxwB4CSNgvm1L/s1600/041.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPkQdvTnxyV1Rmsm1kOXOU_hyU9QATRMH8GLDFQ2dkX3pSp-nbY5Twn0Tb5bY6IBZ7fx74q9txvp-yjhPngtvArZMDiIS0vntyOZ_LxWvzcrKWt71XVQalkuI2YjFGeYhsxwB4CSNgvm1L/s320/041.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Park linowy:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqiUcBbYTRMFQAe11fuW91nl7YbXQsHK8ZWijG3M0MmnHnGd5V8D7JZ-6CUn961VqydiXQrojIv_82Yx9Cw8uUZRf6OkCkcBTedZhXA-WvCdtn_y0rnVCBeBDJzjm_WtDN0ftvcRMK9PCO/s1600/083.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqiUcBbYTRMFQAe11fuW91nl7YbXQsHK8ZWijG3M0MmnHnGd5V8D7JZ-6CUn961VqydiXQrojIv_82Yx9Cw8uUZRf6OkCkcBTedZhXA-WvCdtn_y0rnVCBeBDJzjm_WtDN0ftvcRMK9PCO/s320/083.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Puck:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisUkmXicPzof6TmrloATRzYCyku63oIYwmT2XzukfeYGRuuSAL-tCT3GdFXJZ0KviIxjq_8xs-qB_ecPtvGWepwgqeMIrAcbes0-nG5ulZ0EgiesMyX3MvkOYc8hkkQyGad82cSlnpPHVC/s1600/089.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisUkmXicPzof6TmrloATRzYCyku63oIYwmT2XzukfeYGRuuSAL-tCT3GdFXJZ0KviIxjq_8xs-qB_ecPtvGWepwgqeMIrAcbes0-nG5ulZ0EgiesMyX3MvkOYc8hkkQyGad82cSlnpPHVC/s320/089.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAB7CBHiChHI-R7101YrrI4iTmswhvW12KHr7VAiIwbzlQ2Jujk4epJmfGyIXyDi0FfhCEvtHVC27LUrRtsOfDjHilE67aeATvHWgTFDPRnra52KxyaZZ5zTs8aKlbxqMfPCre7D9QcsJP/s1600/096.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAB7CBHiChHI-R7101YrrI4iTmswhvW12KHr7VAiIwbzlQ2Jujk4epJmfGyIXyDi0FfhCEvtHVC27LUrRtsOfDjHilE67aeATvHWgTFDPRnra52KxyaZZ5zTs8aKlbxqMfPCre7D9QcsJP/s320/096.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinZXgHrSMKL2fUEN9-Y7cr7bi3hGKO5zFseOYT2pimVDocVVGcBmJ2pM0Ap1pglmDYqFqQzHSMO-QHbtJIZCaXT077247gPG13EVvSKy1snAuV8RMtxKnMyQlFV4UtORcPfR6N55hfMk-Y/s1600/103.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinZXgHrSMKL2fUEN9-Y7cr7bi3hGKO5zFseOYT2pimVDocVVGcBmJ2pM0Ap1pglmDYqFqQzHSMO-QHbtJIZCaXT077247gPG13EVvSKy1snAuV8RMtxKnMyQlFV4UtORcPfR6N55hfMk-Y/s320/103.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Bywały i takie dni :</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihGd9U5Mjtg2OlrowYN788HBSERJKcCv6HGF0hG-AYxvCCcGa2A88wtlPQiYrx-bZ77Z_bZ9VIkhYHHfOAc04gwLFeMNtkkyEsk6cFZGDn_ba91qfco85s0S1SD0g2thlPLWW_xrRiO82I/s1600/120.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihGd9U5Mjtg2OlrowYN788HBSERJKcCv6HGF0hG-AYxvCCcGa2A88wtlPQiYrx-bZ77Z_bZ9VIkhYHHfOAc04gwLFeMNtkkyEsk6cFZGDn_ba91qfco85s0S1SD0g2thlPLWW_xrRiO82I/s320/120.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
Ale o książkach nie zapomniałam, pierwszą rzeczą jaką zrobiłam po powrocie i krótkiej drzemce. Jechaliśmy kochanym PKP całą noc :). Była wizyta w bibliotece :) to chyba jakieś zboczenie. Zamiast zabrać się za pranie walizki brudów rzuciłam wszystko i oto co przyciągnęłam :</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg84iFa5MCtHirL6jilpERuqdVbeEt3xG_D0R-o91KhuiIViHsGrXroxlp5w3if5Q9UJ6UJO49fXAYRdjdtfnxYKWyxn3tUEtGLInECVwBgmVIR6ESYQM5wUTBQXuJ7ZmxtQIwOtwjs9rKF/s1600/DSC_0313.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg84iFa5MCtHirL6jilpERuqdVbeEt3xG_D0R-o91KhuiIViHsGrXroxlp5w3if5Q9UJ6UJO49fXAYRdjdtfnxYKWyxn3tUEtGLInECVwBgmVIR6ESYQM5wUTBQXuJ7ZmxtQIwOtwjs9rKF/s320/DSC_0313.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
Od dołu zaczynając:</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<ul>
<li style="text-align: left;">Upalne lato Marianny K.Zyskowska-Ignaciak</li>
<li style="text-align: left;">Prowincja pełna marzeń K.Enerlich (dawno miałam ochotę na tę autorkę po przeczytaniu "Oplątani Mazurami)</li>
<li style="text-align: left;">W ułamku sekundy A.Kava </li>
<li style="text-align: left;">Zaopiekuj się mną... D.Koomson</li>
</ul>
<br />
Te zdjęcie to dowód,że na plaży też promuję czytelnictwo ;) (chodzi o koszulkę ). Podobała się na wielu twarzach widziałam uśmiech i kciuk w górze, Może nie jest tak źle z tym czytelnictwem u nas.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9ponSUnPNz2jllrAPjpFDS6Ubx29fjnBBiw7rSzYgj88TbPQVRQzOUuPqixpHy1NP6HwBY8SBHwd3zhyOpiIbuipMA9_dEP6n65543om61laKHmjOoesFKgyhbRKw7S1VhSwTslT9KqBt/s1600/DSC_0308.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9ponSUnPNz2jllrAPjpFDS6Ubx29fjnBBiw7rSzYgj88TbPQVRQzOUuPqixpHy1NP6HwBY8SBHwd3zhyOpiIbuipMA9_dEP6n65543om61laKHmjOoesFKgyhbRKw7S1VhSwTslT9KqBt/s400/DSC_0308.JPG" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com18tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-91598191266791072762013-07-17T22:08:00.000+02:002013-07-17T22:08:22.934+02:00W trakcie urlopowania ;)No to urlopujemy pogoda dziś zrobiła się typowo letnia :). Była plaża złota plaża na niebie prawie żadnej chmurki:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSZkHwbl3EVFOf6fJ9ne4r5mR-9rq5IIQhaWe_7VKLdqO57gFigMIn9L6WdnB_-BzxdGOp4LvjWPSZV47ENMilRkI0-nTcmSlN0kwXD6TJM0cZlvd6xbhqNYc0t97emsCjqKVg7YbBDlNq/s1600/DSC_0256.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSZkHwbl3EVFOf6fJ9ne4r5mR-9rq5IIQhaWe_7VKLdqO57gFigMIn9L6WdnB_-BzxdGOp4LvjWPSZV47ENMilRkI0-nTcmSlN0kwXD6TJM0cZlvd6xbhqNYc0t97emsCjqKVg7YbBDlNq/s320/DSC_0256.JPG" width="320" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
Więc leniłam się na plaży z książkami. Skończyłam "Drzwi do piekła" M.Nurowskiej i zaczęłam "Drogę do Różan" B.Ziembickiej. Później mąż przygotował mi niespodziankę były :<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcCx13Fo1pOC5FgzM61gbhB39u4q10W2TunKDh2WxW2pKufWjpV7H_lO19xNaPoVZcetiVMwpfcfvA4MxBSlYFzUcuCoi-rP8A66gEqQ0UQxVxQfvB8gj8Bktp0RSsRSN7xSy1QidnYOmb/s1600/DSC_0257.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcCx13Fo1pOC5FgzM61gbhB39u4q10W2TunKDh2WxW2pKufWjpV7H_lO19xNaPoVZcetiVMwpfcfvA4MxBSlYFzUcuCoi-rP8A66gEqQ0UQxVxQfvB8gj8Bktp0RSsRSN7xSy1QidnYOmb/s320/DSC_0257.JPG" width="240" /></a></div>
To z okazji urodzin . Później był uroczysty obiad :) spacer i karuzela. To był wspaniały dzień :). Jutro wycieczka na Hel rowerami.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com11tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-26574594885735275132013-07-13T10:06:00.000+02:002013-07-13T10:06:21.129+02:00Urlopowy stosik Długo przeglądałam moją biblioteczkę nie mogąc zdecydować się, co zabrać na wyjazd wakacyjny. Sama nie wiedziałam na co mam ochotę. W końcu zdecydowałam się na typowo letnie pozycje. Oto one:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijrDHH_uzC1yGhFKTq0Lp5Vm20fwYm0gJGezQvvEGvU21PxLXV_QwdKzmYgn1YBUs3IgrIOCzndwOFgmDaOWchB4UMzFu7ACkpZF3echKrQDxuzML1l6AoIcIP7s8cQCpRbjttoo3YHw9k/s1600/DSC_0243.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijrDHH_uzC1yGhFKTq0Lp5Vm20fwYm0gJGezQvvEGvU21PxLXV_QwdKzmYgn1YBUs3IgrIOCzndwOFgmDaOWchB4UMzFu7ACkpZF3echKrQDxuzML1l6AoIcIP7s8cQCpRbjttoo3YHw9k/s320/DSC_0243.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
Na razie te trzy pozycje bo w bagażu miejsce ograniczone ;), a w końcu nie jadę na koniec świata i księgarnie tam są. Jak coś to sobie dokupię jakieś nowości tym bardziej, że urodziny mam tuż tuż , a dla mola książkowego to najlepszy prezent :D. Czyż nie tak?Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-45609545870494981312013-07-11T23:10:00.000+02:002013-07-11T23:10:34.573+02:00Czas Bardzo mi się spodobał ten demotywator więc postanowiłam go tu wstawić. Zgadzam się z nim w 100 %.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM9MSXs86g2iTe5_hcecIxYaV-i6ZYk39tbQQEUI3fvxmrdWQ7ROEWevddPXXqs5NBMrAiJmGGWyKn_VyolTUzewCxxh6EeLzny2pHehvHTKij5PWQz93Gwb0AU7E3Mx-EkqKYpjmUAloS/s1600/czas.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM9MSXs86g2iTe5_hcecIxYaV-i6ZYk39tbQQEUI3fvxmrdWQ7ROEWevddPXXqs5NBMrAiJmGGWyKn_VyolTUzewCxxh6EeLzny2pHehvHTKij5PWQz93Gwb0AU7E3Mx-EkqKYpjmUAloS/s400/czas.jpg" width="346" /></a></div>
<br />
Ta piosenka tak jakoś mi się skojarzyła. Piękna prawda .<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/2C8vrKe4pic?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div>
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-76774261087535335282013-07-09T20:07:00.000+02:002013-07-09T20:07:54.273+02:00Stojąc pod ścianą .<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2hvTh7M3LbzrKEqwUs-0bhKdetI1glglnsvWuphUhdobu8J1YV8LNjTrGWo2hiQTvu8G_NRi3zVRjQGg2_I1zkwBPFixUBgsNjmjPNfUDlVBibsq6ZWG5B-J2XDbxkXqOf19HGsQsMHLN/s1600/352x500+(1).jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2hvTh7M3LbzrKEqwUs-0bhKdetI1glglnsvWuphUhdobu8J1YV8LNjTrGWo2hiQTvu8G_NRi3zVRjQGg2_I1zkwBPFixUBgsNjmjPNfUDlVBibsq6ZWG5B-J2XDbxkXqOf19HGsQsMHLN/s320/352x500+(1).jpg" width="212" /></a></div>
Wiosłować bez wioseł<br />
Autor: U.Lindquist Wydawnictwo:<br />
Czarna Owca<br />
data wyd: październik 2006<br />
liczba stron:235<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
"To jest mój debiut i finał. Chodzi o mój finał(....) zostałam zaatakowana przez rzadką chorobę stwardnienie zanikowe, SLA. O szybkim i agresywnym przebiegu.Istnieje tylko jedno wyjście śmierć"<br />
Takimi słowami zaczynają się zapiski w dzienniku choroby Ulli. Wydawałoby się,że ma wszystko co można sobie wymarzyć kochającego męża, czwórkę dzieci, pracę która daje satysfakcję . Żyć nie umierać wszystko stoi otworem. Los jednak lubi być przewrotny, w dniu 50 urodzin dowiaduje się o chorobie która zabierze ją od tego co kocha najbardziej w ciągu kilku miesięcy.<br />
<br />
Książka niepozorna na pierwszy rzut oka przynosi w sobie wiele emocji. Człowiek który nigdy poważnie nie chorował każdego dnia traci sprawność a śmierć następuje z powodu zatrzymania pracy mięśni oddechowych. Czy można w tej sytuacji zobaczyć coś pozytywnego????? Autorce udało się, z każdego nowego dnia wyciągnąć to co najlepsze i pięknie to opisać. "Kiedyś cieszyły mnie jeansy od Armaniego teraz śmiech moich dzieci jest pieniem aniołów." Każdy dzień przywitany jak ostatni. Tylko zadaję sobie wciąż to same pytanie, dlaczego takie oczywiste rzeczy zauważamy gdy jest najczęściej za późno? Lektura wywołała łzy smutku i wzruszenia,ciepły uśmiech,współczucie dla Ulli i jej najbliższych.<br />
<br />
Warto przeczytać polecam. A książki nie oceniam bo jak można oceniać czyjąś chorobę i przeżycia z tym związane.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-17574589595553873202013-07-06T14:15:00.000+02:002013-07-06T14:15:01.516+02:00Czekam na....... Na urlopie jedną nogą ......Przeglądając ostatnio zapowiedzi wydawnicze wpadło mi w oko moim zdaniem kilka ciekawych tytułów. Nabrałam na nie szczególnej ochoty. Oto one :<br />
Ta pozycja jako jedyna jest dostępna nowość:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEooYhGRK8bdqTbPb1dPly1w6c3AdFAvMa-GBQ4F71LvzNTwbrh6Eqzumh4jxoSp7BR1Txf3OGzuo44z6SYhN6-lGFbTk0sFcC0Z6znhRir7eqXf6pGTvzymQRJS0KgX6DWb71Dr9rCw3z/s1600/65572.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEooYhGRK8bdqTbPb1dPly1w6c3AdFAvMa-GBQ4F71LvzNTwbrh6Eqzumh4jxoSp7BR1Txf3OGzuo44z6SYhN6-lGFbTk0sFcC0Z6znhRir7eqXf6pGTvzymQRJS0KgX6DWb71Dr9rCw3z/s200/65572.jpg" width="129" /></a></div>
<span style="font-size: large;">Rzeka</span><br />
Autor: Michael Neale<br />
Wydawnictwo : WAM<br />
Data wyd: 28.06.2013<br />
Liczba str:272<br />
<br />
Więcej informacji <a href="http://lubimyczytac.pl/ksiazka/183058/rzeka">tutaj :)</a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlMvGPyfenNvAR1EUsvG89jMkbc1h-ewy905WRz8apw41usoheOMZVKcbCSLpu3ZGNOfbXbvnfI80mwpkIZOTuTvgA4hp_AZa5DfzGRkQ1egeOBfDqQjyAJuog5XEB7ieMhriO9tm1rjSM/s1600/65665.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlMvGPyfenNvAR1EUsvG89jMkbc1h-ewy905WRz8apw41usoheOMZVKcbCSLpu3ZGNOfbXbvnfI80mwpkIZOTuTvgA4hp_AZa5DfzGRkQ1egeOBfDqQjyAJuog5XEB7ieMhriO9tm1rjSM/s200/65665.jpg" width="129" /></a><span style="font-size: large;">Piorun i deszcz </span><br />
Autor: Charles Martin<br />
Wydawnictwo:WAM<br />
Data wyd: lipiec 2013<br />
Liczba str:432<br />
<br />
Więcej informacji <a href="http://www.wydawnictwowam.pl/zapowiedzi/?Page=info&Id=246"> Tutaj :)</a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4-vYy5Xg6sIbJPOOTBV4lwSXymSawtKjJm7iyOMAPTUFrtng02DCSGk7bpOMWt_e0POiPzjfVsId2k78x4Giiq4QPvHBsLMFrmKneQrCr49GdhoMW4_UKk8z1RruPRtCfctikkti0drba/s1600/dopoki.cie.nie.zdobede.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4-vYy5Xg6sIbJPOOTBV4lwSXymSawtKjJm7iyOMAPTUFrtng02DCSGk7bpOMWt_e0POiPzjfVsId2k78x4Giiq4QPvHBsLMFrmKneQrCr49GdhoMW4_UKk8z1RruPRtCfctikkti0drba/s200/dopoki.cie.nie.zdobede.jpg" width="142" /></a></div>
<span style="font-size: large;">Dopóki Cię nie zdobędę </span><br />
Autor: Samantha Hayes<br />
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka<br />
Data wyd: 1.08.2013<br />
Liczba str: 456<br />
<br />
Więcej informacji <a href="http://www.proszynski.pl/Dopoki_cie_nie_zdobede-p-32015-1-30-.html">Tutaj :)</a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE1JPK2CKe45IjitKDkLGxt8cgxZIEt22HPAxlC5krfdvgLgmASarqJ24LhmM58JozEPGQyW6uC0GRxyya-LPIGy0RucE2sjFJvSHC3Ox6t76QKGqqPJOJVXQljH9T3fE9BsUKoXcP6OlT/s1600/Karpowicz_Cud_m.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhE1JPK2CKe45IjitKDkLGxt8cgxZIEt22HPAxlC5krfdvgLgmASarqJ24LhmM58JozEPGQyW6uC0GRxyya-LPIGy0RucE2sjFJvSHC3Ox6t76QKGqqPJOJVXQljH9T3fE9BsUKoXcP6OlT/s200/Karpowicz_Cud_m.jpg" width="139" /></a></div>
<br />
<span style="font-size: large;">Cud</span><br />
Autor: Karpowicz Ignacy<br />
Wydawnictwo: Wyd.Literackie<br />
Data wyd: wrzesień 2013<br />
<br />
Więcej informacji <a href="http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka/2561/Cud---Ignacy-Karpowicz">Tutaj :)</a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmBCjNbugtAHcvOD5Cxm-dKNjNl7M25DunTxzxfJc2hT4szznEYt20GsTyT6UECfQk_6f9mr-UdAFQhP4Q1zLgaHjzxP7jyy036yqHzmuSkmr491AXMhcsb4PXyLDZeTkVeuoy5DXIL8db/s1600/wimiemilosci2402.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmBCjNbugtAHcvOD5Cxm-dKNjNl7M25DunTxzxfJc2hT4szznEYt20GsTyT6UECfQk_6f9mr-UdAFQhP4Q1zLgaHjzxP7jyy036yqHzmuSkmr491AXMhcsb4PXyLDZeTkVeuoy5DXIL8db/s200/wimiemilosci2402.jpg" width="127" /></a></div>
<span style="font-size: large;">W imię miłości</span><br />
Autor:Michalak Katarzyna<br />
Wydawnictwo:Wyd.Literackie<br />
Data wydania: sierpień 2013<br />
Liczba str:280<br />
<br />
Więcej informacji <a href="http://www.wydawnictwoliterackie.pl/ksiazka/2555/W-imie-milosci---Katarzyna-Michalak">Tutaj :)</a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWGQNDiJFxx8grpAURlAqz3zDhPiahAT-iUXqKOxOzOpjyMDwWp43_K9X2Rp5MKwxAkn2UFE_Zs8-KpXL5lD3gGdJIRPv-zYOzdzVhl-A4kTeV0XDrvXnK0W1voEd2HiSmPpQ6sQO9uxYB/s1600/Sowa_Azyl_500pcx.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWGQNDiJFxx8grpAURlAqz3zDhPiahAT-iUXqKOxOzOpjyMDwWp43_K9X2Rp5MKwxAkn2UFE_Zs8-KpXL5lD3gGdJIRPv-zYOzdzVhl-A4kTeV0XDrvXnK0W1voEd2HiSmPpQ6sQO9uxYB/s200/Sowa_Azyl_500pcx.jpg" width="140" /></a></div>
<span style="font-size: large;">Azyl</span><br />
Autor: Sowa Izabela<br />
Wydawnictwo: Znak<br />
Data wyd: 12.08.2013<br />
Liczba str:240<br />
<br />
Więcej informacji <a href="http://www.znak.com.pl/kartoteka,ksiazka,3787,Azyl">Tutaj :)</a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Linki powstawiałam specjalnie,nie z lenistwa, bo nie chciało mi się pisać może mole znajdą coś dla siebie na stronach wydawnictw :)<br />
<br />
U mnie urlop tuż,tuż jeszcze tydzień w pracy a później wyruszamy na urlop. Dlatego teraz będę się brzydko chwalić moją odświeżoną w tym celu szafą to dopiero początek :). Zakupów.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVcHJhHHdIYGL0X4gh4MGxBhYpGWcqE58lZVykwbipVZWuzhrLUZo5zypBqa-_aW29_rYsJQ4Cl7xYuvM_WmVE1vWyzaN-yzJjXnFMw-o23UN1ELzxjMkpqOk03nMk5Zwi3m_cPCpUIl_A/s1600/DSC_0232.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVcHJhHHdIYGL0X4gh4MGxBhYpGWcqE58lZVykwbipVZWuzhrLUZo5zypBqa-_aW29_rYsJQ4Cl7xYuvM_WmVE1vWyzaN-yzJjXnFMw-o23UN1ELzxjMkpqOk03nMk5Zwi3m_cPCpUIl_A/s200/DSC_0232.JPG" width="150" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJVuFmgLFS_EuylLTAMWsjd1DpvQDTT5QmexmQWggs7qPE9h3YgJVKvDvlOSazaicgv3cdMB5fcEjw1idfzypc9kXtNXPPizMslmt0mZjSHJnJ5EV1Q8dV7pFlmr4n_YhwYiaBOp6hu7NB/s1600/DSC_0234.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJVuFmgLFS_EuylLTAMWsjd1DpvQDTT5QmexmQWggs7qPE9h3YgJVKvDvlOSazaicgv3cdMB5fcEjw1idfzypc9kXtNXPPizMslmt0mZjSHJnJ5EV1Q8dV7pFlmr4n_YhwYiaBOp6hu7NB/s200/DSC_0234.JPG" width="200" /></a>Mam już taką jedną ale ciemną,uwielbiam tamtą więc kupiłam sobie jaśniejszą :).<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Były na promocji więc wzięłam dwie. Jak to mój tata powiada kto pracuje ten sobie nie żałuje ;). Przynajmniej raz na jakiś czas :)<br />
<br />
<br />
<br />
A butów jak to u kobiety nigdy nie za wiele ;), Tylko sama się dziwię i mój mąż ,że kupiłam sandały bo nienawidzę butów z odkrytymi palcami. Ale jak te ujrzałam to się zakochałam w kolorze i tak w ogóle.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr2OLNeH7j85q1st0VSDNCSJyJtFzAXC7IIRM9R6IiBSx8293WjbBzhGRhEITZPlVIj0qR0uSUI2dtYb-cHGnSp_qIOdcgNqJKFJ-I_maLo9Xplmrrfe84qh1mq3afD1T8w4yVdJTXt_r-/s1600/DSC_0233.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="color: black;"><img border="0" height="150" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhr2OLNeH7j85q1st0VSDNCSJyJtFzAXC7IIRM9R6IiBSx8293WjbBzhGRhEITZPlVIj0qR0uSUI2dtYb-cHGnSp_qIOdcgNqJKFJ-I_maLo9Xplmrrfe84qh1mq3afD1T8w4yVdJTXt_r-/s200/DSC_0233.JPG" width="200" /></span></a></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-73572524799124195202013-07-03T08:28:00.000+02:002013-07-03T08:30:33.746+02:00"Podróż na liściu bazylii" K.Mazurek<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjru519trTuGGuBRQpEG9buNQiucvj6RzbwasLU09z6sGDp0eAkcIQgFG5VNghz_5B_RGwxuPSi4kP4eKERkfmfw5aZY1qtuAkO6m-nm_Q9dh1jhzXDx8q5JLiZWqiO2snf1h7ac3GIiyQn/s500/352x500.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="200" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjru519trTuGGuBRQpEG9buNQiucvj6RzbwasLU09z6sGDp0eAkcIQgFG5VNghz_5B_RGwxuPSi4kP4eKERkfmfw5aZY1qtuAkO6m-nm_Q9dh1jhzXDx8q5JLiZWqiO2snf1h7ac3GIiyQn/s200/352x500.jpg" width="139" /></a></div>
<span style="font-weight: normal;">Tytuł:Podróż na liściu bazylii </span><br />
<span style="font-weight: normal;"> Autor: Krzysztof Mazurek </span><br />
<span style="font-weight: normal;"> data wydania: czerwiec 2011</span><br />
Wydawnictwo:Prószyński i S-ka<br />
Liczba str: 246<br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b>"Romantyczna opowieść o zbrodni i wielkiej tajemnicy" </b>takie słowa witają nas na okładce tej książki. Czy zbrodnia może być romantyczna? Wielka tajemnica -tak,owszem jak najbardziej może być . Po sięgnięcie po tę książkę zachęciło mnie pierwsze spotkanie z autorem w jego debiucie literackim "Osiem kroków tanga". Pełna pozytywnych wrażeń zasiadałam i do tej lektury.<br />
<br />
Główna bohaterka Marianna samotna bibliotekarka po trzydziestce wygrywa konkurs kulinarny i w nagrodę jedzie do Toskanii ,gdzie pod okiem maestra ma zgłębiać tajniki włoskiej kuchni. Pomiędzy nią a mistrzem szybko nawiązuje się nić porozumienia i przyjaźni. W wielkiej tajemnicy Giorgio napomyka Mariannie o tajemniczej książce kucharskiej a właściwie jej trzech fragmentach które krążą po jego rodzinie od kilku wieków. Gdy ma dokładnie opisać co zawiera książka ,ginie w niewyjaśnionych okolicznościach. Marianna długo nie zastanawiając się idzie po tropach a gdzie ją zaprowadzą to sami musicie się przekonać :).<br />
<br />
W książce urzekły mnie opisy krajobrazów Włoch, rytuały związane z gotowaniem a także spożywaniem posiłków i wielka pasja dla tego co się robi. Widać ,że autor musi mieć pojęcie o czym pisze. A także owa tajemnica która łączyła dwie rodziny Polską i Włoską . Są także minusy o których króciutko wspomnę denerwowało mnie w książce,że bohaterce wszystko tak ładnie się układało w pogoni za mordercą. A to pomoc stęsknionej rodaczki na obczyźnie,a to pływająca ekipa pomocnicza, nawet stara miłość się zmaterializowała ;). Nic tylko tak cukierkowo by było gdyby nie cień śmierci Mistrza w tle.<br />
Ogólnie książkę polecam jest lekka w sam raz na wakacyjny wypoczynek.<br />
<br />
Moja ocena 4/6<br />
<br />
<br />Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-13985284669214175432013-06-30T20:52:00.000+02:002013-07-01T09:56:14.648+02:00Postanowiłam wrócić !!! Bardzo długo mnie nie było. Długo się zastanawiałam czy wrócić z jednej strony chciałam z drugiej zastanawiałam się czy znów skończy się jak zwykle. Postanowiłam spróbować jeszcze raz ostatni. Zmieni się trochę forma nie będzie tylko o książkach,trochę o kosmetykach,trochę fotograficznie,podróżniczo czyli ogólnie o tym co życie przyniesie :). W końcu tytuł bloga "Książkowo i życiowo" .<br />
<br />
Dziś koniec miesiąca, ba nawet koniec półrocza :) więc zrobię takie małe podsumowanie czytelnicze do tej pory przeczytałam w 2013 roku 37 książek. Wiem,wiem w porównaniu do wielu stałych blogowiczek to niewiele ale ja jestem z siebie dumna. Przede mną jeszcze urlop :). W czerwcu przeczytałam 8 książek.<br />
<br />
<ul>
<li>Podróż na liściu bazylii K.Mazurka</li>
<li>Wiosłować bez wioseł <b> U.</b>Lindquist</li>
<li>Bluszcz prowincjonalny R.Kosin</li>
<li>Bez pożegnania B.Rybałtowskiej </li>
<li>Szkoła pod baobabem B.Rybałtowskiej</li>
<li>Miłosierna siekiera R.N.Morris</li>
<li>A miało być tak spokojnie A.Makos</li>
<li>Kolekcjoner A.Kava </li>
</ul>
Książka która wywarła na mnie największe wrażenie to pozycja druga na mojej liście może,dlatego że napisana przez samo życie. Przeważa literatura polska bo od jakiegoś czasu mnie strasznie pociąga.Wielki ukłon w stronę polskich autorów wszystkie książki oceniam na 4+ i wyżej. Wkrótce postaram się napisać co nie co więcej. Należy się pochwała też dla A.Kavy było to moje pierwsze spotkanie z jej książką ale na pewno nie ostatnie. Tak się wciągnęłam,że pochłonęłam książkę w jeden wieczór tak na marginesie ;) wczorajszy. Minus nie zdążyłam się po rozkoszować zabrakło ze 100 str.Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-16807472828713663792012-02-29T11:59:00.000+01:002012-02-29T11:59:05.061+01:00Parę słów na koniec lutegoLuty prawie skończony,u nas dziś pięknie słonecznie wczoraj padało cały dzień wszystko śnieg,śnieg z deszczem i deszcz. Jedyne co w ostatnich dniach mi poprawiło humor to etui od nie zastąpionej i bardzo zdolnej krawcowej <a href="http://sabinkat1.blogspot.com/">Sabinki</a> . Oto co nabyłam za niewielkie pieniądze mała rzecz a cieszy książki będą bezpieczne podczas podróży :).<div><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcbS2HBoBaP3blDfKCyVo1XMiptSvw08RtjLaRnslq2K-0ktbwfVG8ymX7MbDz27UefdmKd0UEEGeBTgA7oVL0GnsdBj-mAIr0rEjRpYF1CRJK-g7ly4Js__3oqRNuIylwSxs1XELxM14H/s1600/DSC01901.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcbS2HBoBaP3blDfKCyVo1XMiptSvw08RtjLaRnslq2K-0ktbwfVG8ymX7MbDz27UefdmKd0UEEGeBTgA7oVL0GnsdBj-mAIr0rEjRpYF1CRJK-g7ly4Js__3oqRNuIylwSxs1XELxM14H/s320/DSC01901.JPG" width="320" /></a></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw-azhCjXl-KREfM8fPXO5YCirXRfm6vfBeaMMhS69jyVqYn8rkjxjiH2lL6qsBZJQzJA5moPe1_yWFHxXTJl9yDcnNESqUhCSsn8COzCl85vZr5k7U2yErQtNcUej_q6KtBUyALHukiod/s1600/DSC01904.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw-azhCjXl-KREfM8fPXO5YCirXRfm6vfBeaMMhS69jyVqYn8rkjxjiH2lL6qsBZJQzJA5moPe1_yWFHxXTJl9yDcnNESqUhCSsn8COzCl85vZr5k7U2yErQtNcUej_q6KtBUyALHukiod/s320/DSC01904.JPG" width="320" /></a></div><div><br />
</div><div>No i jeszcze ostatni lutowy stosik :D :</div><div><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoE375KIw_MQ8dOPC1TXOmD9c6J-pgqKXqYrGDpblbotuKrnaPzLIO0WDM_IIsYbbUnK20uIpGdH4J_twUcVqI_PhgQis1J_4oNrvgnTI2yynFatTyEhM1bhYRsVxc_ZeZ4glX4BnKxkAb/s1600/DSC01896.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoE375KIw_MQ8dOPC1TXOmD9c6J-pgqKXqYrGDpblbotuKrnaPzLIO0WDM_IIsYbbUnK20uIpGdH4J_twUcVqI_PhgQis1J_4oNrvgnTI2yynFatTyEhM1bhYRsVxc_ZeZ4glX4BnKxkAb/s320/DSC01896.JPG" width="320" /></a> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">Zaczynając od dołu:</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"></div><ol><li>Lato w Jagódce Kasi Michalak odkupiona od Leny</li>
<li>Alicja w krainie konieczności Magdalena Kawka wymianka z Leną</li>
<li>Okruchy przeszłości Rachel Hore j/w </li>
<li>Smak życia Katarzyna Sarnowska <a href="http://spopa1.blogspot.com/">Włóczykijka</a> od <a href="http://przeczytaj-przeczytajka.blogspot.com/">Przeczytajki </a></li>
<li>Złodziej tożsamości Erica Spindler zakup w Biedronce całe 9,90 :)</li>
</ol><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><div><br />
</div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com10tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-2607276165862413162012-02-18T22:22:00.000+01:002012-02-18T22:22:24.534+01:00Spacerowo i stosikowoWeekend na półmetku dla mnie mija relaksacyjnie 4 recenzje zaczęte i nieskończone a ja włóczę się po stolicy i odpoczywam a w domku stosiki książkowe rosną . Czytam ostatnio też wolniej. Praca mnie wykańcza i jak wracam do domu to działam na zwolnionych obrotach :D. Dzisiaj relaksu zażywałam z mężem w Łazienkach jutro czeka nas obiadek poza domem i kino :P. Taka mała foto relacja.<br />
<br />
Pan Paw :P<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl_HcUH_CwfOgtA15n8nSzlRATo4mzfJxw4Fro-B3FhZbtBbNggVHvzhteY1JmhjFUPdVOCPkgiFEMkvSwdAiqWVkJtu-ewInzVD0Woikgnl4sWKWCVeaqkTro7M4gJmrygv8Cdp7XZjxr/s1600/DSC01878.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl_HcUH_CwfOgtA15n8nSzlRATo4mzfJxw4Fro-B3FhZbtBbNggVHvzhteY1JmhjFUPdVOCPkgiFEMkvSwdAiqWVkJtu-ewInzVD0Woikgnl4sWKWCVeaqkTro7M4gJmrygv8Cdp7XZjxr/s320/DSC01878.JPG" width="320" /></a></div><br />
Kaczki dziwaczki :<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJNQ0KC0wlKuRJ63LbG16X430L1Yu2o4WN9FmvBr9AWSceunpYC37MGSyIXUN79MtkPBerwu1MSbP16vpyS7ejjIoU-rykrDVOXPONw8Yyq5j0LbTOZZT2llyppNSJxQLJf07mF6W49Sor/s1600/DSC01890.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJNQ0KC0wlKuRJ63LbG16X430L1Yu2o4WN9FmvBr9AWSceunpYC37MGSyIXUN79MtkPBerwu1MSbP16vpyS7ejjIoU-rykrDVOXPONw8Yyq5j0LbTOZZT2llyppNSJxQLJf07mF6W49Sor/s320/DSC01890.JPG" width="320" /></a></div><br />
I na koniec nasze podobizny :D<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN-JYWZyZZOR0-twBzgjFZMQoucVzH0OYaBDGD5-omOwjti6JeNpG0H_Zl-f2kP28eiCwt5xxRsKHJYPE3g83rKq4VRq5M-XfLps4KYSZBfo7MrnnEl6iMo91FNRmBrzjk3pmalWOnLwvJ/s1600/DSC01881.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiN-JYWZyZZOR0-twBzgjFZMQoucVzH0OYaBDGD5-omOwjti6JeNpG0H_Zl-f2kP28eiCwt5xxRsKHJYPE3g83rKq4VRq5M-XfLps4KYSZBfo7MrnnEl6iMo91FNRmBrzjk3pmalWOnLwvJ/s320/DSC01881.JPG" width="320" /></a></div><br />
A teraz czas na stosik :D:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrbNLgXOBwbVPRxDT4BkdoJxRf_z-tI_p-LAEBq_Ntt6yJgx7AQaYSsw56iF-Hu9K9tUS4HCSVclS2nbQhR-9XXrZQwPkYLZVVHTifXhYi0C2yfaFgpEsIZbdPOYW070DFBubQAh1NxHOx/s1600/DSC01893.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrbNLgXOBwbVPRxDT4BkdoJxRf_z-tI_p-LAEBq_Ntt6yJgx7AQaYSsw56iF-Hu9K9tUS4HCSVclS2nbQhR-9XXrZQwPkYLZVVHTifXhYi0C2yfaFgpEsIZbdPOYW070DFBubQAh1NxHOx/s320/DSC01893.JPG" width="320" /></a></div><br />
<br />
Zaczynając od dołu :<br />
<br />
<ol><li>Biała jak mleko,czerwona jak krew Alessandro D'Avenia zakup własny w promocji w Znaku</li>
<li>Zapach spalonych kwiatów Melisa De La Cruz j/w</li>
<li>Dziewczyna która pływała z delfinami Sabina Berman j/w </li>
<li>Włoskie sekrety Małgorzata Yildirim pożyczka od <a href="http://archer81.blogspot.com/">Marty</a> </li>
<li>Niebo ma kolor zielony Krystyna Januszewska zakup własny w Dedalusie </li>
<li>Rok w Poziomce Katarzyny Michalak zakup na Allegro</li>
<li>Z tobą lub bez ciebie Carole Matthews prezent na Walentynki od drugiej połowy :P</li>
<li>Stokrotki w śniegu Richard Paul Evans zakup na Allegro</li>
<li>Paierbica Donna Ford zakup własny w Matrasie </li>
<li>Marcowe fiołki Sarah Jio j/w </li>
</ol>Mi się podoba wszystko a wam :P co przypadło najbardziej do gustu ????Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com26tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-67529375354100068542012-02-14T12:05:00.000+01:002012-02-14T12:05:18.917+01:00Walentynki =)Wszystkim blogowiczom życzę, aby dzień który dziś trwa, trwał w naszym domu przez 365 dni ewentualnie co cztery lata jak w tym roku 366 dni. Życzę wam Kochani dużo miłości i wielu radosnych chwil w życiu nie tylko miłości damsko-męskiej ale w każdego rodzaju tego słowa znaczeniu. Miłości przyjacielskie,rodzinnej i książkowej przede wszystkim. Niech nasza miłość będzie trwała i jedna na całe życie jak u Tych ptaków na poniższym obrazku.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJMuho3OXTnC3rTl_WBT17IbzWTeXwB3m8zS248MGkOIFCU3TPjBTJuRSzAFjbl1zmOWnVYHrgu4vysGqcNDkyWAhIfpq0xgMHNqa0CfhiziIXQRfcbDx5aRA1UF4pGHnrgOgNqcSMaUGh/s1600/milosne-obrazki-walentynkowe-001.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="193" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJMuho3OXTnC3rTl_WBT17IbzWTeXwB3m8zS248MGkOIFCU3TPjBTJuRSzAFjbl1zmOWnVYHrgu4vysGqcNDkyWAhIfpq0xgMHNqa0CfhiziIXQRfcbDx5aRA1UF4pGHnrgOgNqcSMaUGh/s320/milosne-obrazki-walentynkowe-001.jpg" width="320" /></a></div><span style="color: #3d85c6; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><i><b><br />
</b></i></span><br />
<span style="color: #3d85c6; font-family: Times, 'Times New Roman', serif;"><i><b><span style="background-color: white; line-height: 16px; text-align: left;">Łabędzie są symbolem miłości i wierności. Łączą się w pary na całe życie, a gdy jedno spotka nieszczęście drugi pozostaje samotny. Często w filmach, zwłaszcza animowanych, łabędzie oplatają się szyjami i w tle zachodzącego słońca wyrażają swoją miłość. Widok jest na prawdę fenomenalny jednak trzeba mieć ogromne szczęście aby na własne oczy zobaczyć ten rytuał. Tak o tym uczuciu opowiada</span><span style="background-color: white; line-height: 16px; text-align: left;"> Wujek Google =)</span></b></i></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-64793057519505909582012-02-10T20:39:00.000+01:002012-02-10T20:39:17.352+01:00I już piątek /1 malutki stosik z lutegoDla jednych zaczyna się wolny weekend ,dla jeszcze innych pracujący ja należę do tej grupy trzeciej czyli jutro praca w niedziele wolne. A wy jak moi kochani już wolni czy nieszczęśliwi,że musicie pracować,? Niby mój tydz. pracy zaczął się dość nietypowo bo w środę,ale czuję się wypompowana już dziś a co będzie po kolejnych 8 jutrzejszych,sama nie wiem. Albo i wiem będę wyglądać tak:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ6_cULymLc0aCXlYiutJxMsMTXrsRos1_POJXXUc8oOedncaJKYE9RrNZqeqHu8RTr5whpBY6QZJiZvgNNOfU2pEyHyutIHNWK9vwabgGRr1EvPkeiBdQ8-TjE4Q08r-ELKYAhogLlRnV/s1600/smieszne_zwierzeta_cz_34_21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="237" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ6_cULymLc0aCXlYiutJxMsMTXrsRos1_POJXXUc8oOedncaJKYE9RrNZqeqHu8RTr5whpBY6QZJiZvgNNOfU2pEyHyutIHNWK9vwabgGRr1EvPkeiBdQ8-TjE4Q08r-ELKYAhogLlRnV/s320/smieszne_zwierzeta_cz_34_21.jpg" width="320" /></a></div><br />
Aby tak nie smęcić zostawię was z miłym dla oczu mola książkowego widokiem. Oto moje najświeższe nabytki. Przemycone przed mężem bo gdera ostatnio mi o tych książkach ,że kupuję i nieprzeczytane stosy rosną ;P. Ale co ja mam zrobić biedna jak nie potrafię tak przejść obojętnie. One krzyczą do mnie z półek weź mnie i mnie i jeszcze mnie :P. Chciałam zaczekać aż będzie jeszcze kilka zamówionych i pożyczonych razem,ale nie wytrzymałam. Na dobry początek weekendu ,oto one :D:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT85qAkDCXaO13AiCVmeWRK6UaQGu3UoKnnHlEJl_4EyezaRr25gVbAn2usvfghiO2xFJ2xjamXL_PKHcSRfVnDWIV2pF_sTd4_G1f0hXffKuRYniqrRYmNd7Ttvs7vHFL1zdEA7iNzAnU/s1600/DSC01859.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT85qAkDCXaO13AiCVmeWRK6UaQGu3UoKnnHlEJl_4EyezaRr25gVbAn2usvfghiO2xFJ2xjamXL_PKHcSRfVnDWIV2pF_sTd4_G1f0hXffKuRYniqrRYmNd7Ttvs7vHFL1zdEA7iNzAnU/s320/DSC01859.JPG" width="320" /></a></div><br />
Tak tradycyjnie od od dołu:<br />
<br />
<ol><li>Gdzie mól i rdza Paweł Pollak</li>
<li>Błędne siostry Renata L. Górska</li>
<li>Życie bez lata Lynne Griffin</li>
</ol><br />
<br />
<span id="goog_1327121751"></span><span id="goog_1327121752"></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com22tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-54247689356859082082012-02-07T18:25:00.001+01:002012-02-07T18:31:22.503+01:00Rozwaga contra uczucia<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY4tSXtkMwH_2g5OWWNdCeo8fbk1pa7ArDfb2AXz8Jq-FxIxNOWidDCcrlbFugVafBN9PGl31ecvj77zo8_PlMB553xRutdt6780CDxvxoMJuyMlvKDYzvUr0CKyUicRWfdBNdrR8SclNq/s1600/nuty.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY4tSXtkMwH_2g5OWWNdCeo8fbk1pa7ArDfb2AXz8Jq-FxIxNOWidDCcrlbFugVafBN9PGl31ecvj77zo8_PlMB553xRutdt6780CDxvxoMJuyMlvKDYzvUr0CKyUicRWfdBNdrR8SclNq/s320/nuty.jpg" width="224" /></a></div><span style="font-size: large;"><b>Tytuł:</b>Miłość wyczytana z nut</span><br />
<span style="font-size: large;"><b>Autor:</b>Aleksandra Tyl</span><br />
<b>Wydawnictwo:</b> Prozami<br />
<b>Rok wydania:</b> styczeń 2010<br />
<b>Ilość stron: </b>302<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
"Miłość wyczytana z nut" Aleksandra Tyl pierwsza spotkanie z autorką na pewno nie ostatnie.<br />
<br />
Czy miłość można skądś wyczytać, znaleźć, a może to uczucie pojawia się niepostrzeżenie i po prostu zanim się spostrzeżemy jest. Jakie są objawy miłości? Popularne motylki w brzuchu,bezsenność,trzepot serca, drżenie rąk. A może gdy znajdziemy tę prawdziwą miłość stajemy się po prostu sobą, zwykła Agnieszką,Pawłem, Marcinem,Martą bez upiększeń bez udawania kogoś kim nie jesteśmy. Czujemy się w towarzystwie tej drugiej osoby jakby znajomość trwała lata,a za nami może rok wspólnej drogi. Czym jest miłość jak ją zdefiniować??? No jak?<br />
<br />
Gdy ma się prawie 30 lat wszystkie koleżanki dawno mężatki obłożone dzieciakami czy warto czekać na tę prawdziwą miłość. Czy jednak wziąć to co podane na tacy, bez zbędnego zastanawiania się miłość - nie miłość. Właśnie w takiej sytuacji znajduję się nasza bohaterka Eliza. Ma 28 lat mieszka z rodzicami w Warszawie ma mało płatną pracę w świetlicy środowiskowej która jednak sprawia jej wielką przyjemność. Ma też przyjaciółkę Magdę która tak jak Ona nie ma szczęścia w miłości i wiecznie trafia na życiowe niezdary. Ich życie toczy się swoim rytmem ,aż do momentu gdy na drodze Elizy staje przystojny 35 letni lekarz Adam dobrze ustawiony z wielkimi perspektywami zawodowymi, wydawałoby się nad czym się zastanawiać czas i pora na stabilizację. Takiej okazji nie można przepuścić. Tylko jest małe"ale" w życiu dziewczyny pojawia się jeszcze ktoś ,można nawet rzec,że wyskakuje jak "diabeł z pudełka" Bruno pierwsza wakacyjna miłość dziewczyny. Taka z motylkami w brzuchu,drżeniem rąk i gorącymi falami pożądania. Co zrobić jak postąpić z jednej strony dobrze zapowiadający się pan doktor z drugiej dawna miłość o której zapomniała Bruno "Janko Muzykant" skrzypek w Filharmonii Warszawskiej niezbyt dobrze opłacany. W miedzy czasie pojawia się jeszcze ten mały ktoś już jest ale jakby jeszcze go nie było. Czy właśnie to pomoże Elizie w podjęciu tak trudnej decyzji.<br />
<br />
Uczucia contra stabilność finansowa pojedynek czas zacząć.<br />
<br />
Kto wygra i jak się potoczą losy bohaterki??? Książka o podejmowaniu trudnych decyzji nie zawsze w zgodzie ze sobą, o oszukiwaniu otoczenia a co najgorsze samej siebie. O miłości której nie można kupić a tak łatwo stracić. Miłość która porusza wszystko która jest ogniem która pali, a jej brak rani jak wyrywanie zęba bez znieczulenia. Który rani nie tyle ciało, co umysł i to co dla każdego najważniejsze poczucie własnej wartości. Na koniec jeszcze jedno pytanie czy prawdziwa miłość może wszystko wybaczyć? Na to pytanie szukajcie odpowiedzi w książce.<br />
<br />
Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję "Akcji Włóczykijka"<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgECTLEEtYnUbNtQOeSqEo4XYJffqQLl6tR939m_M7E7SAdoZ1rslth-d91BoQ0S10qFcvg1qwOXXLM3ipAWNwkh3QZGKAccEg_-v-pS0gMxRp-jh5RgMhDQb0wACqP-icSaq4cIhHYWwjl/s1600/Banner.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgECTLEEtYnUbNtQOeSqEo4XYJffqQLl6tR939m_M7E7SAdoZ1rslth-d91BoQ0S10qFcvg1qwOXXLM3ipAWNwkh3QZGKAccEg_-v-pS0gMxRp-jh5RgMhDQb0wACqP-icSaq4cIhHYWwjl/s1600/Banner.jpg" /></a></div><br />
<br />
Na zakończenie jeszcze piosenka która mi się skojarzyła z książką Hanka Ordonówna śpiewa:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.youtube.com/embed/BEDJyQJ9mIk?feature=player_embedded' frameborder='0'></iframe></div><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"></div><br />
<br />
Ocena 4+/6Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com32tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-90819774588081981032012-02-06T11:39:00.000+01:002012-02-06T11:39:09.369+01:00W pogoni za marzeniami<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH_aRk4AgnbaOGxp9gkb6Npl0WSM5LAg5aFvTM9vj_sAdXtSdcdCBMbBVeKVe1fDvdJ5D9pM4A8uQrWwrAidL0oEaULcH1Q-6bTNFkGL0hjJj_281Tskudfgrn_GDFS7Y57NUhxb7rl9xt/s1600/na+domiar.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH_aRk4AgnbaOGxp9gkb6Npl0WSM5LAg5aFvTM9vj_sAdXtSdcdCBMbBVeKVe1fDvdJ5D9pM4A8uQrWwrAidL0oEaULcH1Q-6bTNFkGL0hjJj_281Tskudfgrn_GDFS7Y57NUhxb7rl9xt/s1600/na+domiar.jpg" /></a><span style="font-size: large;"><b>Autor:</b> Sarah-Kate Lynch</span><br />
<span style="font-size: large;"><b>Tytuł: </b>Na domiar złego </span><br />
<b>Wydawnictwo</b>:<span style="background-color: white; color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;"> </span><span style="background-color: white; color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;">Prószyński i S-ka</span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><span style="line-height: 19px;"><b>Rok wydania</b>:czerwiec 2010</span></span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><span style="line-height: 19px;"><b>Liczba stron</b>:288</span></span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 19px;"><br />
</span></span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 19px;"><br />
</span></span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 19px;"><br />
</span></span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; font-size: x-small;"><span style="line-height: 19px;"><br />
</span></span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;"><br />
</span><br />
<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;"> Znów miałam przyjemność spotkać się z Panią Lynch i jej bohaterką Florence ok.</span>czterdziestoletnią<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;"> kobietą. Której życie w jednym monecie odwróciło się o 180 stopni. Najpierw praca: została odprawiona przez wspólniczkę z 30 tyś funtów ,następnie mąż oświadcza,że znalazł sobie kogoś innego i odchodzi. Tak zwyczajnie po 20 latach małżeństwa odchodzi i to o zgrozo nie do innej kobiety ale do ukochanego. Florence wie że jej </span>nieszczęścia<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;"> chodzą trójkami. Więc co dopełni czarę goryczy? Nie tego by się w życiu nie spodziewała!!!! Jej ukochany synek </span>dziewiętnastoletni<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;"> jedynak przyjeżdża po rocznych wojażach po dalekich krajach z żoną. I to jeszcze jaką masażystką, która jest młodsza od jego własnej matki tylko o cztery lata. Czara goryczy przelana. Bez pracy,bez męża,bez syna który miał być podporą w tym trudnym czasie gotowa jest się załamać .I gdy pierwsze emocje opadają,gdy adrenalina zaczyna zniżać swój poziom . Następuje pustka, marazm, cisza. Co zrobić w takiej sytuacji,co począć aby się nie </span>załamć<span style="color: #222222; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; line-height: 19px;">.???</span><br />
<span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"></span><br />
<div style="color: #222222;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><span style="line-height: 19px;"><br />
</span></span></div><div style="color: #222222;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><span style="line-height: 19px;"> Krótki bilans!? Może nie ma pracy-i tak za nią nie przepadała -ale ma pieniądze od byłej wspólniczki mało jak na początek wystarczy, ma duży dom który </span>odziedziczyła<span style="line-height: 19px;"> po babci. Nawet jak na 3 osoby za duży. Uwielbia piec ciasta i parzyć dobrą herbatę,poznawać nowych ludzi. Tak </span>herbaciarnia<span style="line-height: 19px;"> to jest pomysł :). Z domowym ciastem i najlepszą herbatą w okolicy. Trzeba poszukać teraz kogoś do remontu hydraulika już chyba ma. Ten facet,który zaraz po wyprowadzce męża naprawiał cieknącą rurę w kuchni,wydał się sympatyczny i nie wziął dużo. Zadzwoni może poleci kogoś do budowlanki..... Tak będzie trzeba zrobić. </span></span></div><div style="color: #222222;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><span style="line-height: 19px;"><br />
</span></span></div><div style="color: #222222;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><span style="line-height: 19px;"> Właśnie tak, Florence radzi sobie,zawsze była </span>postrzegana<span style="line-height: 19px;"> za osobę </span>bardzo<span style="line-height: 19px;"> twardo stąpającą po ziemi,biorącą się z życiem za bary. Ale czy jest tak na prawdę,czy to co się wydażyło to już koniec </span>nieszczęść<span style="line-height: 19px;"> a może los jest tak przewrotny i nadal knuje za jej plecami. Czy nastąpi kolejna trójka </span><span style="line-height: 19px;">a później kolejna i kolejna. Kto wie........ ????</span></span></div><div style="color: #222222;"><br />
</div><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><span style="color: #222222; line-height: 19px;"> Czytelniku i ty się nie dowiesz co przygotował los.Więc sięgnij i </span><span style="color: #222222; line-height: 19px;"> zgłębiaj się w losy bohaterki. Przeżyj z nią jej smutki i radości. Przyjmij nauki płynące z jej życia. I naucz się tej jednej z </span>najważniejszej<span style="line-height: 19px;"><span style="color: #222222;"> lekcji, ale jak bardzo aktualnej" </span><i><span style="color: #0b5394;"><b>Każda chwila jest cenna ,zbyt cenna na pytania bez odpowiedzi. Naprawdę lepiej patrzeć na to co się ma,próbując ignorować złe rzeczy i cieszyć się z tych dobrych</b> </span></i><span style="color: #222222;">." Daj się porwać chwilom uśmiechu i chwilom łez. Chwilom zadumy i radości. Tak życie to tylko chwila więc żyj tak aby nie żałować niczego.</span></span></span><br />
<div style="color: #222222; line-height: 19px;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;"><br />
</span></div><div style="color: #222222; line-height: 19px;"><span style="font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif;">Ocena 4+/6</span></div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com24tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-11870048222642287942012-02-01T10:50:00.001+01:002012-02-01T11:17:17.754+01:00Takie tam różne =)Dziś tak króciutko abyście wiedzieli,że znów nie znikłam :). Nie pojawiają się opinie bo wena mi uciekła książki się czytają to mnie jedynie cieszy. Czasu nie za bardzo mam,może w weekend. Mój notatnik z przemyśleniami świeci pustymi kartkami i żałosną robi minę gdy za każdym razem obok niego przechodzę. Myślę, czasami, że to przez ten mróz ( u nas w tej chwili -11) wena uciekła do ciepłych krajów. Wyleguje się na ciepłej plaży, odpoczywa a ze mnie śmieje się w kułak.<br />
<div><br />
</div><div>Moja biblioteczka powiększyła się wczoraj o 2 pozycje tak nie spodziewanie bo z wymianki na LC. Którą dokonaliśmy z <a href="http://lubimyczytac.pl/profil/17737/marta">Martą</a> i to osobiście :). Spotkanie nie było długie,ale bardzo owocne. Oto moje książki z wymianki :):</div><div><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBib2fjSvFxfC3vhGHD_T4e4KNhnjkk24oDVjZ6CuNMYf_nP5ibUCzRL5I4VkBreYD7CbPeS-pFbmkQ2TkWwpqXJNojxKMxAKuJ8shvd61rzS8CrPGaRo8FW6zDQ7YMRAt9hXrpyj1nhQq/s1600/DSC01856.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBib2fjSvFxfC3vhGHD_T4e4KNhnjkk24oDVjZ6CuNMYf_nP5ibUCzRL5I4VkBreYD7CbPeS-pFbmkQ2TkWwpqXJNojxKMxAKuJ8shvd61rzS8CrPGaRo8FW6zDQ7YMRAt9hXrpyj1nhQq/s320/DSC01856.JPG" width="320" /></a></div><div><br />
<div>Jestem bardzo szczęśliwa ze zdobyczy tym bardziej, że książki już jakiś czas są na mojej liście priorytetów do przeczytania. </div></div><div><br />
</div><div>Tak na koniec.<i style="background-color: cyan;"><span style="font-family: 'Trebuchet MS', sans-serif;"> <b>WENO JEŚLI MNIE CZYTASZ PROSZĘ WRÓĆ !!!!!</b></span></i></div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com20tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-68460013772488747102012-01-26T19:23:00.001+01:002012-01-26T22:11:32.696+01:00Stosik 3 biblioteczny ostatni styczniowy :)Dziś odwiedziłam moją ukochaną Bibliotekę a oto moje zdobycze. Dziś króciutko bo lecę zanurzyć się w lekturze.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi20WCNM5_mfxl866-QNFbxtVL3n41DX4ny9Crf_F6YZW9X5-TirISXTQT9LMdzDLfBM0jNb1cTAI5OS7zW_Qgh74yuakSCup7v-qT3oB9lbBxU88Cxrk8lmlpiJ5nPAZlUaVxaZKho1WU5/s1600/DSC01852.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi20WCNM5_mfxl866-QNFbxtVL3n41DX4ny9Crf_F6YZW9X5-TirISXTQT9LMdzDLfBM0jNb1cTAI5OS7zW_Qgh74yuakSCup7v-qT3oB9lbBxU88Cxrk8lmlpiJ5nPAZlUaVxaZKho1WU5/s320/DSC01852.JPG" width="320" /></a></div><br />
Tak standardowo od dołu:<br />
<br />
<ol><li>Obsesja Erica Spindler</li>
<li>Sprawa Niny S. Maria Nurowska</li>
<li>Zmyślona Katarzyna Michalak</li>
<li>Królowa pszczół Katarzyna Krenz</li>
<li>Dom Augusty Majgull Axelsson </li>
<li>Miłość wyczytana z nut Aleksandra Tyl książka z Włóczykijki :) </li>
</ol>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com16tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-55388961863504882462012-01-24T21:20:00.000+01:002012-01-24T21:20:05.157+01:00"Niepełni" Paweł Pollak<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhesBh2-jQ_GputCotjJpSjojDrKF7q-mPiVzREnbRU8BOsGxdPXux-_FvslNU_ysqan2i7XqMCWi7gE36it2f49hzG5FyM6tdXaeFfEXW4vTsU28ZyrMFjpjJy_s5GaPtuOMW1i0EXgfLh/s1600/nie.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhesBh2-jQ_GputCotjJpSjojDrKF7q-mPiVzREnbRU8BOsGxdPXux-_FvslNU_ysqan2i7XqMCWi7gE36it2f49hzG5FyM6tdXaeFfEXW4vTsU28ZyrMFjpjJy_s5GaPtuOMW1i0EXgfLh/s1600/nie.jpg" /></a><span style="font-size: large;"><b>Tytuł:</b> Niepełni</span><br />
<span style="font-size: large;"><b>Autor</b>: Paweł Pollak</span><br />
<b>Wydawnictwo</b>: Prószyński i S-ka<br />
<b>Data wydania</b>: 2009<br />
<b>Liczba stron</b>: 424<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Znów miałam wielką przyjemność sięgnąć po książkę polskiego autora. Było to już drugie moje spotkanie z twórczością Pawła Pollaka. Pierwsze spotkanie to "Kanalia". Opinia <a href="http://zeronudyksiazka.blogspot.com/2011/09/pollak-potrafi.html">Tutaj</a> :). Teraz przyszedł czas na "Niepełnych". Książka zupełnie inna niż poprzednia,wcześniejsza to kryminał.<br />
<br />
"Niepełni" lektura o niepełnośprawości, poszukiwaniu miłości, problemach dnia codziennego. Główni bohaterowie Edyta: we wcześniejszym życiu studentka AWF,piękna,mądra i trochę pusta,dusza towarzystwa. Teraz bardzo samotna dziewczyna na wózku, zakochana w książkach,marząca o wielkiej miłości,pracuje w domu jako księgowa . Jacek od urodzenia niewidomy świetnie radzący sobie w życiu zawodowym, za to nie umiejący poradzić sobie z samotnością i brakiem drugiej połowy. Ona i On mieszkają na tym samym osiedlu we Wrocławiu. Drogi ich a jakże skrzyżują się tylko co wyniknie z tej znajomości? Na te pytanie sami musicie znaleźć odpowiedź :).<br />
<br />
Książka ma dwóch narratorów Edytę i Jacka. Każdy z bohaterów opisuje swoje życie, swoje odczucia,problemy i radości dnia codziennego. Bohaterowie bardzo dokładnie opisani nie tylko ci pierwszoplanowi ale drugo i trzecioplanowi również. Gdy czytałam książkę fabuła wydawała się tak rzeczywista jakbym znała bohaterów w życiu realnym.<br />
Problemy nie są wymyślone i nierzeczywiste,tylko życiowe, o takich jak słyszymy na co dzień w telewizji, a że to pies przewodnik nie może wejść do budynków użytku publicznego, że brak podjazdów dla wózków, za ciasne drzwi. Nawet wyproszenie z ekskluzywnej restauracji bo inni klienci mogą poczuć się nieswojo. Książka przybliża nam życie osób niepełnosprawnych. Pokazuje,że mimo swoich ułomności "Oni" są tacy jak "My". Mają marzenia, cele,chcą kochać i być kochanymi. Umieją cieszyć się z małych rzeczy na które my "zdrowi" nawet często nie zwracamy uwagi. Małe szczęścia to przepis na szczęśliwe życie. Pytania które powstają w głowie podczas lektury: Mieć coś i stracić,czy raczej nie mieć aby nie wiedzieć co się straciło?<br />
<br />
Książka choć poruszająca bardzo trudny temat ma też wiele fragmentów które wywołały uśmiech na mojej twarzy, dodawały otuchy. Nie wiem ale ostatnio mam szczęści do zaskakujących zakończeń, tutaj autor też mnie nie zawiódł i pod koniec było wielkie OOOOOOOOOOOOO , tak nie miało być.<br />
<br />
"Niepełnych" polecam dla każdego kto nie boi się trudnych tematów, kto chce poznać problemy świata oczami innych. Nie wiem dlaczego tak piękna, wzruszająca książka jest tak mało znana i nie doceniona? Przed autorem czapki z głów panie i panowie. Kolejna cudowna książka która na długo zostanie w pamięci.<br />
<br />
Ocena 6/6<br />
<div><br />
</div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com8tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-64920668143144426682012-01-22T18:22:00.000+01:002012-01-22T18:22:00.337+01:00Kocie życie :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAx_W7VMeX80gFckkG_74Gkuz_nGUAquxYLkc65P4MFnMCl-tvzpsmxIlLVL-WbGDz3gnmzHaumdsz1ezU1RJh047igWwijGaySDgn7VkCrIHeIvrhfdVNFQXLMbYbsoO_AP_yKexHev1Y/s1600/sissi.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAx_W7VMeX80gFckkG_74Gkuz_nGUAquxYLkc65P4MFnMCl-tvzpsmxIlLVL-WbGDz3gnmzHaumdsz1ezU1RJh047igWwijGaySDgn7VkCrIHeIvrhfdVNFQXLMbYbsoO_AP_yKexHev1Y/s320/sissi.jpg" width="200" /></a></div><span style="font-size: large;"><b>Tytuł</b>: Księżniczka Sissi</span><br />
<b>Autor:</b>Stefanie Zweig<br />
<b>Wydawnictwo</b>:Galaktyka<br />
<b>Liczba stron</b>:339<br />
<b>Rok wydania</b>:2006<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
"Księżniczka Sissi " Stefanie Zweig czyli świat widziany oczami kotki syjamskiej. Gdy przeczytałam kiedyś opinię na jednym z blogów o tej lekturze,nie wiem dlaczego, ale bardzo ją chciałam dostać w swoje łapki. Koty ,lubię owszem ,ale od tych rasowych wolę zwykłe dachowce. Książkę nabyłam na wyprzedaży za śmieszną cenę i potem czekała na swoją kolej jakieś 3 mies. W końcu sięgnęłam po nią ...<br />
<br />
Sissi ucieka od gburowatego małżeństwa które chce używać ją jako zwykłego myszołapa i znajduje sobie nową opiekunkę w postaci pani psycholog ,czterdziestoletniej samotnej Julii. Której pasją jest jej wychuchany dom, gotowanie i malarstwo. Od dnia kiedy kotka znalazła się w domostwie wszystko czujnie obserwuje i komentuje.Sissi to piękna syjamka z królewskiego rodu, dystyngowana, z dobrymi manierami i z bardzo dużymi wymaganiami. Tak jak jej nowa pani jest wielką smakoszką nie dla niej jedzenie z puszek w metalowej misce o nie. Ona żywi się najlepszymi kąskami a to śmietanką a to gotowaną rybką, pieczoną polędwiczką i różnego rodzaju słodkościami na najlepszej porcelanie swej pani.W tym domu gotowanie to rytuał,delektowanie się i sposób na odstresowanie.<br />
<br />
Kotka to bardzo dobry obserwator wszystko widzi,wszystko słyszy i do wszystkiego dodaje własne komentarze.Książka przez to jest lekka,zabawna. To ona jest wychowawczynią Julii nie odwrotnie. To kotka rządzi w domu i nikt nie jest w stanie się jej oprzeć- ma w sumie racje kto mógłby oprzeć się kociej piękności o niebieskich oczach. Wiele razy udało jej się pomóc w trudnych przypadkach pacjentów swojej wychowanki.<br />
<br />
Książka to opis codziennego życia radości i smutków ,dziwnych przypadków psychologicznych pacjentów w zabawny i szczery sposób komentowanych przez dystyngowaną kotkę. Komentarze czasem są aroganckie i egoistyczne. Kotka nie rozumie po co ludzie tak komplikują sobie życie jak wszystko można zrobić prościej i łatwiej. Nie rozumie dlaczego to ludzie są Homo Sapiens skoro ten tytuł należy się bez dwóch zdań właśnie kotom :).<br />
<br />
Książka ciepła,zabawna, dla miłośników kotów lektura obowiązkowa. Nie żałuję chwil spędzonych z Sissi i Julią .<br />
<br />
Ocena 5/6Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com7tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-81741423488118706752012-01-21T16:40:00.000+01:002012-01-21T16:40:24.580+01:00Stosik nr 2Obiecałam sobie,że w tym miesiącu dość kupowania książek. Ale jak powiadają obiecanki cacanki a głupiemu radość ;P. Oto co wynikło z tego przyrzeczenia,dzisiejsze i wczorajsze nabytki a miałam tylko zobaczyć czy nie ma jednego tytułu na który poluję od jakiegoś czasu. Szukanego tytułu nie było, ale to przyciągnęłam do domu:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2oclerkMU4ZPyurRqJ6vGhOhZIzv_PuTIMGd2fFD_DPuPIw264BA6CcQppg7OsTLDWrOIIHXTlPhyphenhyphenHnS-fkpvVEycnIx-IML0NE_aNgk2Cwl6kk_1U3zU5rw17PsayqAO6uvt14-zAkYn/s1600/DSC01848.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2oclerkMU4ZPyurRqJ6vGhOhZIzv_PuTIMGd2fFD_DPuPIw264BA6CcQppg7OsTLDWrOIIHXTlPhyphenhyphenHnS-fkpvVEycnIx-IML0NE_aNgk2Cwl6kk_1U3zU5rw17PsayqAO6uvt14-zAkYn/s320/DSC01848.JPG" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br />
</div><blockquote class="tr_bq">Zaczynając od dołu:</blockquote><br />
<ol><li>Śmierć w klasztorze Adrianna Ewa Stawska</li>
<li>Śmierć w Jerycho Colin Dexter </li>
<li>Ostatni autobus do Woodstock Colin Dexter</li>
<li>Wszystko co ważne Jan Goldstein</li>
<li>Światło i cienie Gisela Hinsberger</li>
<li>Jak puch z dmuchawca Karen Kingsbury </li>
<li>Oblicza zdrady Bonnie Toews</li>
<li>26a Diana Evans </li>
<li>Przytulać kamienie Krystyna Januszewska </li>
</ol>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com28tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-45355539494976017672012-01-20T23:58:00.000+01:002012-01-20T23:58:09.968+01:00Dużo czasu na czytanie....<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKQW5Fa62s48p0iDsAtpq7U8h7gEnqyOCAmamf14dWFzXQ3FlT3Pg2v75gxkG4lSkLFcDTBH8bjZIM5JQTji7dQmXEQdcsLZL_YN7MJcOWldqJSiOhonjyswZJEQkfuNO5_f54b464Lu2I/s1600/weekend20VIS.gif" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKQW5Fa62s48p0iDsAtpq7U8h7gEnqyOCAmamf14dWFzXQ3FlT3Pg2v75gxkG4lSkLFcDTBH8bjZIM5JQTji7dQmXEQdcsLZL_YN7MJcOWldqJSiOhonjyswZJEQkfuNO5_f54b464Lu2I/s320/weekend20VIS.gif" width="287" /></a></div><div><br />
</div><div>Kolejny weekend 2012 roku przed nami więc wszystkim molom książkowym życzę wielu wolnych chwil na czytanie. A także na czynne korzystanie z uroków zimy :P. Jedną z moich lektur na ten weekend będzie :</div><div><br />
</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ-LHscjwNB5rWxfhnmdW_Er4Gb1gh2qCZ0NFatwFCTFEfIN6nIo6BXfqMSe9Kq-jYginqCYv_8n1m7C45LAkcuakcPTNCyckV4u0pbjiWSSKBb8_0D4D9h5dz-4hw2L-ZzpKkkz2Qt8I0/s1600/405798_333953583302165_100000625776156_1070949_391533826_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQ-LHscjwNB5rWxfhnmdW_Er4Gb1gh2qCZ0NFatwFCTFEfIN6nIo6BXfqMSe9Kq-jYginqCYv_8n1m7C45LAkcuakcPTNCyckV4u0pbjiWSSKBb8_0D4D9h5dz-4hw2L-ZzpKkkz2Qt8I0/s1600/405798_333953583302165_100000625776156_1070949_391533826_n.jpg" /></a></div><div> </div><div>Zdobycz z biblioteki. Przeczytałam już dwie książki tej autorki "Dom córek" i "Błogosławieni którzy robią ser" książki urzekły mnie swoim ciepłem i życiowymi problemami poruszanymi przez autorkę. Mam nadzieję,że tym razem też się nie zawiodę.Jak patrzyłam na różnych stronach to opinie są bardzo skrajne , zatem jeszcze bardziej to mnie dopinguje do zapoznania się z lekturą.</div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com14tag:blogger.com,1999:blog-6768512380902851026.post-76954878209957660932012-01-18T11:15:00.000+01:002012-01-18T11:15:50.357+01:00Kolejna wizyta u Patrycji<h2 itemprop="itemreviewed" style="background-color: white; color: #333333; font-family: Georgia, 'Times New Roman', Times, serif; margin-bottom: 5px; margin-left: 0px; margin-right: 0px; margin-top: 0px; padding-bottom: 0px; padding-left: 0px; padding-right: 0px; padding-top: 0px;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo5p-wEUqY6oPSU-yqfq3beiAK95DGNRFgcLfENPuXUdj7vAbIE2H_0nsE5dJunQXa2VQyw6CgVcR6rMipAz6Y6IYp_YH3BwsuIn1nFcl4qz73RaA9IwYArFp2FB4kVI8sreLPWiFPsTka/s1600/3.jpg" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; font-size: 24px; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo5p-wEUqY6oPSU-yqfq3beiAK95DGNRFgcLfENPuXUdj7vAbIE2H_0nsE5dJunQXa2VQyw6CgVcR6rMipAz6Y6IYp_YH3BwsuIn1nFcl4qz73RaA9IwYArFp2FB4kVI8sreLPWiFPsTka/s320/3.jpg" width="213" /></a><span style="font-size: small;">Tytuł: <span style="font-weight: normal;">Zachcianek</span></span></h2><div><span style="font-size: small;"><b>Autor:</b><span style="font-weight: normal;"> Katarzyna Michalak</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><b>Wydawnictwo: </b><span style="font-weight: normal;">Albatros</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><b>Rok wydania</b><span style="font-weight: normal;">: marzec 2009</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><b>Ilość stron:</b><span style="font-weight: normal;"> 389</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><span style="font-weight: normal;"><br />
</span></span></div><div><span style="font-size: small;"><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div><br />
</div><div> Po paru miesiącach nieobecności postanowiłam wrócić do Poczekajki a tym samym do Domku Wiedźmy. Stało się to za sprawą "Zachcianka" K.Michalak. Pierwszą cześć przeczytałam w zeszłym roku , wywarła na mnie duże wrażenie. Lekkie pióro autorki sprawiło,że zakochałam się od pierwszego przeczytania.Byłam bardzo ciekawa jak ułoży się życie głównej bohaterki Patrycji, po tym jak znalazła swego rycerza na czarnym koniu.</div><div><br />
</div><div style="font-weight: normal;"> "Zachcianek" kontynuacja "Poczekajki" główni bohaterowie bez zmian Patrycja. Która odnalazła miłość swego życia ,tak jej się bynajmniej wydawało wcale nie jest szczęśliwa. Tęskni za swoim życiem w Poczekajce za mieszkańcami i za ZOO. A i rycerz w ciągu roku odkąd zamieszkali razem zmienił się nie do poznania. Znika na całe tygodnie,pije mnóstwo piwska i przestał zupełnie o siebie dbać. I o zgrozo przywiózł do domu swoją byłą żonę, szaloną Janeczkę która chciała już nie raz pozbawić życia główną bohaterkę. </div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div style="font-weight: normal;"> Janeczka to właśnie od momentu jej przybycia akacja w książce nabiera tempa.Jedno zdarzenie pociąga za sobą kolejne i tworzy się efekt domina. Mimo wielu zawirowań w życiu bohaterki wszystko ułoży się ....... Z pomocą przyjaciółek wiedźm-odrobina magii zawsze mile widziana- pierwszego narzeczonego Łukasza,przyjaciółki Haneczki i wielkiej sile marzeń . A także wielu dobrym ludziom.</div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div> Książkę wciągnęła mnie do tego stopnia,że jak zaczęłam czytać nie mogłam się oderwać . Nie reagowałam na protesty małżonka,że już pora spać,że do pracy nie wstanę. Byłam tylko ja i Zachcianek. Książka wywołała burzę emocji,czasami śmiałam się do łez, czasami wymyślałam głównym bohaterom za ich głupotę ,nieudolność,współczułam gdy mieli pod górkę,cieszyłam z sukcesów. Przeżywałam to tak jakbym znalazła się w samym środku rozgrywających się scen,a nie na ukochanym łóżeczku pod ciepłym kocykiem :). Eh te godziny spędzone z książką niespodziewany zwrot akcji. Książka cudowna, cudowna, cudowna. Moja miłość do autorki nie słabnie,ale z każdą książką wzrasta jeżeli to możliwe. Takie emocje pozytywne to chyba ostatnio wywoływała u mnie "Ania z Zielonego Wzgórza". </div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div style="font-weight: normal;"> Książka na każdą porę roku, na błogi relaks, na stresy lepsza od najlepszego psychoterapeuty, dawka dobrego humoru,łagodny dreszczyk emocji. Nic tylko zanurzyć się w lekturze i odpłynąć poza horyzont rzeczywistości.</div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div><div style="font-weight: normal;">Moja ocena nie może być inna 6/6 . Zostaje automatycznie zapisana do ulubionych. </div><div style="font-weight: normal;"><br />
</div></span></div>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/05414474528116789590noreply@blogger.com22