wtorek, 18 października 2011

Trochę inaczej



             Dziś nie będzie o książce ale  o filmie który oglądałam wiele razy,ale za każdym razem  gdy siadam do niego mam pod ręką pudełko chusteczek. No i każdy pomyśli jakie ckliwe romansidło chce ona nam wcisnąć ale to wcale nie jest romansidło. Film skatalogowany jako dramat/obyczajowy.  Film nosi tytuł "Próba ogniowa"  oryginalny tytuł "Fireproof"

            A o czym mówi film wydaje się fabuła jest zwyczajne małżeństwo Caleba -strażak i Catrin- pracownik public relations w jednym ze szpitali po 10 latach przechodzi kryzys. Nic nowego można powiedzieć rutyna zabija najgorętsze uczucie. Ale czy można kochać tak na prawdę gdy samemu nie doznało się prawdziwego uczucia. Główny bohater zwierza się swemu ojcu z problemu w małżeństwie, a ten proponuje mu 40 dniowe "Wyznanie miłości" które kiedyś uratowało i Jego małżeństwo. Tak wygląda jeden z wątków filmu. Drugi wątek który jest przedstwiony to wiara w Boga która daje siłę aby przezwyciężać trudności. Miłość Boga przedstawia nam doskonały wzór jak należy się kochać,szanować drugą osobę. I jak często niewdzięczni jesteśmy chcemy brać za darmo nie dając nic w zamian. Nasze ego jest na pierwszym miejscu.

                 Film o życiu o miłości i walce o najbliższych. O wyzbyciu się pychy i dumy o pokonywaniu własnych słabości. I przyznaniu się sam przed samym sobą,że nic nie mogę sam. Kilka cytatów które utkwiły mi w pamięci, ale tak naprawdę trzeba by było przytoczyć większość tekstów, bo to na prawdę bardzo mądry i pouczający film.  "Kobieta jest jak kwiat róży,jeżeli ją pielęgnujesz rozkwita, jeżeli nie, ginie","Słowa są odbiciem stanu duszy", " Obrączka zakładając ją przyrzekamy na dobre i na złe. A często jesteśmy tylko na dobre" , " Prawdziwy mężczyzna powinien być bohaterem w pierwszej kolejności dla swojej żony""Pieprz i sól dwie różne przyprawy a razem się dopełniają, tak jak mąż i żona" " Jak można kochać kogoś,kto Cię odrzuca każdego dnia .................Bóg Cię kocha nawet wtedy gdy na to nie zasługujesz, gdy Go odrzucasz każdego dnia,gdy naplujesz mu w twarz." Nauczyć się miłości i kochać bezwarunkowo nie ma na ziemi takiej mocy aby mogło tak się stać ,ale jest ktoś kto ma siłę i jest nas w stanie pokierować.

Film zasługuje 10/10. Życiowy,wzruszający, prawdziwy,mądry. Oby więcej takich.

Jeden z moich ulubionych momentów w filmie nie znalazłam polskiego tłumaczenia urywków więc po angielsku z You Tube :

środa, 12 października 2011

Jesienne powroty .

A wszystko zaczęło się tak niewinnie:


Zniknęłam nagle,rozpłynęłam się jak w jesiennej mgle, ale tak musiało chyba być. W ciągu jednego tygodnia zaczęło się walić moje życie nie tylko zawodowe ale i rodzinne. Więc musiałam skupić się na tych aspektach życia i blog poszedł niestety w odstawkę. Są rzeczy ważne i ważniejsze i czasami na przyjemności nie ma tyle czasu ile by się chciało. Poukładałam co się dało i jestem. Wszystko pomału wraca do normalności przynajmniej chwilowo jest spokojnie :). Poza tym,że spędzam w pracy o wiele więcej czasu niżbym chciała ;/, dziś będzie mój 10 dzień pracy z rzędu. A jeszcze 3 przede mną. Książki pomogły mi przetrwać trudne chwile, wierni przyjaciele :). Choć przeczytałam nie za wiele,ale cudowne pozycje. Opinie wkrótce na blogu. Witam i zapraszam.